Pyzy drożdżowe z wolno pieczoną wieprzowiną. Trochę inny sposób na dobrze znane szczególnie poznaniakom kluski na parze, zwane też pampuchami lub parowańcami. Pyzy drożdżowe możemy kupić gotowe, ja jednak zachęcam Was do ich przygotowania. Ja od lat robię je z przepisu Doroty z Moje Wypieki.

SKŁADNIKI

– wolno pieczona wieprzowina –

1 kg szynki (świetnie sprawdzi się również łopatka)

5 łyżek oleju

2 łyżeczki suszonego czosnku niedźwiedziego

1 łyżeczka suszonego oregano

2 łyżeczki słodkiej, mielonej papryki

1 łyżeczka mielonej, wędzonej papryki

1 łyżeczka mielonego kminu

1/2 łyżeczki mielonej kolendry

1 czubata łyżeczka soli

2 rozgniecione ząbki czosnku

∼∼∼

pyzy drożdżowe z tego przepisu

∼∼∼

kwaśna śmietana i rukola lub mieszanka sałat do podania

INSTRUKCJA

• Wszystkie składniki marynaty wymieszaj razem. Powinna powstać dość gęsta pasta.
• Mięso umyj i oczyść z włókien. Osusz papierowym ręcznikiem. Mięso nakłuj nożem i natrzyj marynatą. Wstaw do lodówki na 24 godziny.
• Wyjmij mięso na 30 minut przed pieczeniem. Piekarnik nagrzej do 180 stopni.
• Mięso przełóż do zamykanego naczynia żaroodpornego, wlej 400 ml wody i przykryj pokrywką.
• Po 10 minutach zmniejsz temperaturę do 140 stopni i piecz mięso przez 3 godziny.
• Pyzy przygotuj zgodnie z przepisem.
• Po upieczeniu poszarp wieprzowinę na włókna za pomocą widelca.
• Mięso podawaj na pyzie z kleksem śmietany i ulubioną zieleniną.