Naked cake – jego piękno i wyjątkowość tkwi w prostocie. Nic nie kryje warstw ciasta przeplatanych kremem i to go wyróżnia na tle tortów pokrywanych marcepanem, masą cukrową czy bitą śmietaną. Dla wielu wygląda jak niedokończone dzieło, ja jednak mam do niego słabość i dlatego zrobiłam naked cake na zakończenie lata 🙂 Jego dekoracja może być minimalistyczna lub bogata, najlepiej wyglądają owoce lub kwiaty albo jedno i drugie. Pięknie się prezentuje na imprezach w stylu rustykalnym i pasuje do każdej pory roku 🙂
Składniki:
biszkopt rzucany z tego przepisu
krem na bazie mascarpone
500 g mascarpone
250 ml śmietanki kremówki
1/3 szklanki cukru pudru
łyżeczka esencji waniliowej (można pominąć)
maliny lub inne owoce do przełożenia
dodatkowo: maliny, truskawki brzoskwinie, winogrona oraz świeża mięta do dekoracji
Przygotowanie:
- Biszkopt z podanego przepisu pieczemy dzień wcześniej. Lepiej się wtedy kroi.
- Mascarpone przekładamy do miski, dodajemy śmietankę kremówkę, cukier puder oraz esencję waniliową i całość zaczynamy miksować. Najpierw na małych obrotach, później je zwiększamy. Masa na początku będzie rzadka, ale po chwili miksowania zacznie gęstnieć. Śmietanka oraz mascarpone powinny być prosto z lodówki. Jeżeli lubicie słodsze kremy możecie dodać więcej cukru pudru.
- Biszkopt przekręcamy, tak aby spód znalazł się na górze. Kroimy na 3 równe blaty. Przekładamy kremem mascarpone i świeżymi malinami.
- Wierzch oraz boki ciasta również pokrywamy kremem, robimy to jednak mało dokładnie. Biszkopt momentami ma być widoczny spod warstwy kremu – tak jak na zdjęciach. Całość schładzamy przynajmniej przez godzinę.
- Wierzch dekorujemy owocami latami oraz świeżą miętą.