Odrywane drożdżowe bułeczki z jabłkami i cynamonem piekłam w ostatnim czasie kilka razy :). Były pyszne i ani trochę nam się nie nudziły :). Goście również byli zachwyceni. Do jesiennej kawy lub herbaty będą idealne. Można je zabrać do pracy lub szkoły jako słodką przekąskę. Tylko uprzedzam – weźcie od razu więcej, bo na pewno znajdą się chętni aby skosztować tych bułeczek drożdżowych :).
SKŁADNIKI
500 g mąki pszennej
7 g drożdży suszonych
100 g cukru
1 duże jajko
250 ml mleka
80 g masła
1 szklanka musu jabłkowego
1 duże jabłko
3 łyżki cukru trzcinowego
1 łyżeczka cynamonu
1/2 szklanki posiekanych orzechów laskowych
1 jajko to posmarowania ciasta
INSTRUKCJA
- Rozpuść masło
- Mąkę przesiej do dużej miski, dodaj cukier, drożdże i wymieszaj.
- Podgrzej mleko i wlej do miski z mąką, dodaj roztrzepane jajko i zacznij energicznie wyrabiać ciasto. Najlepiej mikserem.
- Gdy ciasto będzie mieć zwartą konsystencję wlej masło i ponownie zacznij wyrabiać ciasto. Początkowo będzie Ci się wydawać, że ciasto nie wchłonie masła. Potrzeba cierpliwości i kilku minut intensywnego wyrabiania ciasta. Pod koniec możesz ciasto podsypać mąką, wyłożyć na stolnicę i jeszcze trochę wyrabiać.
- Wyrobione ciasto przełóż do natłuszczonej miski i przykryj ściereczką. Odstaw do wyrośnięcia na 2 godziny.
- Po tym czasie ponownie wyrób ciasto i rozwałkuj na prostokąt. Posmaruj musem jabłkowym, posyp orzechami oraz cukrem wymieszanym z cynamonem. Ułóż posiekane w kosteczkę jabłko.
- Zwiń jak roladę, pokrój w plasterki i ułóż w dużej tortownicy lub innej formie wyłożonej papierem do pieczenia, zachowaj małe odstępy.
- Przykryj ręcznikiem kuchennym i odstaw na 20 min do ponownego wyrośnięcia.
- Przed samym pieczeniem posmaruj roztrzepanym jajkiem i posyp cukrem trzcinowym.
- Piecz około 25 – 30 minut w temperaturze 180 stopni.