Według mnie zawsze jest dobry moment na naleśniki. Mają terapeutyczny charakter – podane z domową konfiturą lub zapiekane z serem potrafią rozgonić najciemniejsze chmury. Wam również na jesienne wieczory polecam taką terapię. Dodatkowo, te kokosowe naleśniki z węgierkami sprawiają, że do jesieni podchodzę z większym entuzjazmem. A to wszystko za sprawą kilku prostych składników. Mąka, mleko i jajko – tak mało potrzeba do szczęścia. Wiecie co? Naleśniki chyba nigdy mi się nie znudzą 🙂 Połączeń smakowych jest tak wiele, że wciąż te mączne danie odkrywam na nowo.
Składniki:
naleśniki
1,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki mąki kokosowej
szczypta soli
1 i 1/4 szklanki mleka
1 jajko
olej kokosowy do smażenia lub masło klarowane
nadzienie
0,5 kg śliwek węgierek
kilka łyżek wody
Przygotowanie:
- Do miski wsypujemy oba rodzaje mąki, dodajemy szczyptę soli, rozkłócone jajko oraz mleko. Mieszamy trzepaczką lub miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Odstawiamy ciasto na 30 minut.
- Śliwki pozbawiamy pestek i przekładamy do garnka, dodajemy 4 łyżki wody i dusimy na średnim ogniu, aż śliwki puszczą sok i zaczną się rozpadać. Ja użyłam bardzo słodkich śliwek, nie było potrzeby słodzenia. Jeżeli Wasze śliwki będą mniej słodkie, możecie dodać nieco brązowego cukru.
- Naleśniki smażymy na patelni z dodatkiem oleju kokosowego lub klarowanego masła. Nadaje się do tego również olej rzepakowy.
- Możemy podawać posypane cukrem pudrem.