Aromatyczny i wilgotny w środku chlebek bananowy zniknął w tempie ekspresowym. Wszystko dlatego, że doskonale smakuje zarówno sam, jak i w towarzystwie korzennej herbaty lub kawy. Nie można mu się oprzeć, upieczony rano dotrwał jedynie do popołudniowej kawy 🙂
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki mąki owsianej ( jak nie macie zmiksujecie płatki owsiane)
1/2 szklanki brązowego cukru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki mielonego imbiru
szczypta soli
1 duże jajko
100 g roztopionego masła
1 łyżka esencji waniliowej (można pominąć)
3 duże banany
garść posiekanych orzechów włoskich
1 banan do dekoracji
łyżka soku z cytryny
Przygotowanie:
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
- Banany rozgniatamy widelcem i mieszamy razem z jajkiem, rozpuszczonym masłem oraz esencją waniliową (możemy to zrobić mikserem lub blenderem).
- W oddzielnej misce dokładnie mieszamy oba rodzaje mąki z sodą oczyszczoną, cukrem, szczyptą soli oraz przyprawami.
- Masę bananową dodajemy do mąki i mieszamy do połączenia się składników.
- Ciasto przekładamy do wysmarowanej masłem keksówki. Banana kroimy na pół, skrapiamy sokiem z cytryny i układamy na wierzchu ciasta, tak jak to widać na zdjęciu. Posypujemy posiekanymi orzechami włoskimi oraz brązowym cukrem.
- Pieczemy przez około 50 minut do suchego patyczka.
- Chlebek bananowy jest gotowy gdy wbity w upieczone ciasto patyczek po wyjęciu jest suchy.
- Przed krojeniem chlebek powinien całkowicie ostygnąć, najlepiej kroi się na drugi dzień. Tylko kto tyle wytrzyma 🙂