Ostatnio sporo u mnie przepisów z tym warzywem :). Tym razem buraczany hummus. Burak zawiera wiele leczniczych właściwości, dzięki niemu wolniej się starzejemy i mamy lepszą odporność – jest to dla mnie bardzo istotne. Charakteryzuje się bogactwem minerałów, ma w sobie sporo kwasu foliowego, a do tego ma wielorakie zastosowanie w kuchni. Idealnie nadaje się na soki, zupy krem, z niego robię zimową wersję sałatki caprese, dodaję również do ciast. Ze względu na dość długi czas pieczenia buraków, radzę byście zawsze piekli większą ich ilość, wykorzystując je później w różnego rodzaju daniach. Buraczany hummus to urozmaicenie tradycyjnego przepisu, który też Wam polecam :). Jeżeli macie więcej czasu warto go przygotować z suchej ciecierzycy – na pewno zyska na smaku. Warto wiedzieć, że ciecierzyca nie ustępuje właściwościom zdrowotnym buraków, jest doskonałym źródłem białka i błonnika, zmniejsza ryzyko chorób serca. Zatem na zdrowie :)!
Składniki:
1 puszka ciecierzycy w zalewie
1 średni burak
2 małe ząbki czosnku
sok z połowy cytryny
3 łyżki pasty tahini
2 łyżki oliwy
sól i pieprz
nasiona sezamu i oliwa do podania
Przygotowanie:
- Buraka gotujemy lub pieczemy do miękkości, ciecierzycę odsączamy z zalewy.
- Ciecierzycę, buraka, pastę tahini, oliwę oraz czosnek miksujemy blenderem na gładką masę (zajmie to kilka minut). Przyprawiamy solą, pieprzem i cytryną do smaku,
- Podajemy skropiony oliwą, posypany ziarnami sezamu. Idealnie smakuje z bagietką lub warzywami pokrojonymi w słupki.
Wskazówki: Jeżeli hummus wyjdzie zbyt suchy dodajcie do miksowania więcej oliwy.