Gdy nie wiem co upiec, nie mam czasu lub zwyczajnie chęci na przygotowywanie skomplikowanych wypieków – zawsze wybór pada na muffiny. To chyba jeden z najprostszych deserów, który potrafi być naprawdę efektowny. Idealnie sprawdzi się na co dzień i od święta. Muffinki potrójnie czekoladowe smakują wybornie!
Nie pomijajcie w przepisie sody z tego względu, że ciasto na muffiny jest ciężkie i jest ona konieczna, aby ładnie nam wyrosło. Pamiętajcie też, aby mąkę z sodą dokładnie wymieszać przed dodaniem mokrych składników i wstawić do piekarnika zaraz po przygotowaniu ciasta. Soda w zetknięciu z kwaśnym składnikiem zaczyna od razu pracować.
Składniki:
1 i 2/3 szklanki mąki
1/2 szklanki brązowego cukru
3 łyżki kakao
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 łyżka esencji waniliowej (można pominąć)
2 duże jajka
2,5 szklanki kwaśnej śmietany
100 g roztopionego masła
100 g gorzkiej czekolady, posiekanej
100 g mlecznej czekolady, posiekanej
Przygotowanie:
- Składniki na muffiny powinny być w temperaturze pokojowej.
- W jednym naczyniu mieszamy składniki mokre: śmietanę, jajka, esencję waniliową i roztopione masło.
- W drugim naczyniu dokładnie mieszamy suche składniki: mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia, sodę i szczyptę soli.
- Łączymy zawartość obu naczyń i mieszamy do połączenia się składników, nie dłużej.
- Do masy dodajemy posiekaną czekoladę. Jeszcze raz mieszamy.
- Wypełniamy ciastem foremki na muffiny do 3/4 ich wysokości.
- Pieczemy w 200 stopniach przez około 25 minut. Studzimy.